Lew: Justin Timberlake
Twórcze i hojne Lwy mają też swoją ciemną stronę: są aroganckie i kochają blask fleszy. Uwielbiają skupiać na sobie uwagę otoczenia. Pasuje do nich Justin Timberlake. Piosenkarz ma lekki stosunek do plotek na swój temat, a za sobą bardzo wiele udanych występów, z których każdy stanowił wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju show. Wszystkie one były zrealizowane z pompą, która spodobałaby się próżnym Lwom.
Panna: Beyoncé
Panny są życzliwe i praktyczne, a w życiu kierują się logiką. Są również hiperkrytyczne, starają się być tak blisko doskonałości, jak to tylko możliwe. Trudno o ich lepsze „gwiezdne” alter ego od Beyoncé. Artystka jest perfekcjonistką, która dba o każdy szczegół swoich występów od stylizacji po światła i choreografię. Ma też gwiazdorskie fanaberie, które nie są obce „zadzierającym czasem nosa” Pannom.
Waga: Lady Gaga
Wagi kochają harmonię i spokój. Są bardzo ostrożne w stosunku do nowych osób, którym nieprędko pokazują swą prawdziwą twarz i autentyczne uczucia. Chowają się za murem charyzmatycznej powierzchowności, która przyciąga innych i intryguje, zupełnie jak… Lady Gaga.
Skorpion: Lorde
Lorde jest idealnym alter ego tajemniczego Skorpiona. Jej muzyka jest emocjonalna, a teksty piosenek niedosłowne. Piosenkarka z Nowej Zelandii w swojej muzyce pokazuje wszystkie uczucia, jakie ludzkość kiedykolwiek odczuwała, a jej fani bardzo ją za to kochają.
To prawda, w szkole zawsze ludzie mnie unikali, szczególnie inne dziewczyny. Czasami myślę, że oni widzą, że potrafię wyczuć ich słabości, nawet jak nie chcę, to obserwuję otoczenie i wyciągam wnioski. Kiedyś spotkałam koleżankę i wyczułam, że coś jest z nią tak, okazało się, że jest w ciąży, przed maturą. Męczy mnie też przebywanie w zbiorowiskach, gdzie ludzie nie mają nic ciekawego do powiedzenia, odpychają mnie ludzie, którzy pozują i mają jakąś tam maskę ukształtowaną i oni mnie też nie lubią.
Nie ma uwzględnionego lutego w horoskopie egipskim. gdzie luty?