Baran i Skorpion. Niewątpliwe, decydując się na taki związek, niejeden raz zastanawialiście się, czy podjęliście trafną decyzję.
Pytania odnośnie do tego, jaka czeka was wspólna przyszłość, czy to tylko przelotne zauroczenie, czy znajomość, która ma szansę przerodzić się w trwałą i piękną miłość, pojawiają się zawsze.
Jeżeli chcecie rozwiać przynajmniej część wątpliwości, już teraz przeczytajcie horoskop partnerski dla Barana i Skorpiona, a dowiecie się, co o takiej relacji mówią gwiazdy.
Baran i Skorpion – horoskop partnerski
Pani Baran i Pan Skorpion
Niestety nie ma raczej co liczyć, że związek Kobiety-Baran i Mężczyzny-Skorpion będzie miał jakąś przyszłość, choć oni zwykle są tego pewni na początku znajomości, kiedy to pałają do siebie silną namiętnością i wydaje im się, że wystarczy im jej na całe życie. Jednak płomień ten płonie intensywnie, ale krótko i zwykle dogasa tak samo nagle, jak się pojawił, nic po sobie nie pozostawiając.
Kobieta-Baran jest bardzo temperamentna, namiętna i nie umie okiełznać targających nią emocji, dlatego łatwo się zakochuje i równie szybko traci serce dla swego wybranka, więc raczej nie można posądzać jej o stałość. Czasami tylko, gdy naprawdę się zakocha, może stać się gotowa do tego, by nauczyć się nad sobą panować i wyrobić w sobie większą stateczność, jednak na pewno nie będzie gotowa na taki wysiłek i zmianę swego zachowania dla Mężczyzny-Skorpiona. Jego problem polega natomiast na tym, że jest ogromnie zazdrosny i także dość niepewny siebie, przynajmniej w związku z taką kobietą, która stale daje mu powody do podejrzeń, nic więc dziwnego, że długo nie może wytrzymać w takim napięciu.
Pan Baran i Pani Skorpion
Między tymi dwojgiem większe szanse są na wrogość czy nawet nienawiść niż na szczerą miłość. Wprawdzie czasami łączy ich nieokiełznana namiętność, ale szybko mija, zabita przez wzajemne pretensje i problemy, które kumulują się w postaci wzajemnych żalów i oskarżeń, tym bardziej, że nie potrafią ze sobą rozmawiać o takich trudnych sprawach. Oboje mają również skłonność do wpadania w gniew, a w takim stanie zwykle nad sobą nie panują i obrzucają się obelgami oraz wypowiadają słowa, których zwykle potem żałują, ale już nie da się ich cofnąć.
Mężczyzna-Baran jest bardzo impulsywny i często rani swą partnerkę nieopatrznie wypowiadanymi słowami, które przychodzą mu na myśl w gniewie, zaś w normalnym stanie nawet by tak nie pomyślał. Ona w swej ambicji nie może nad tym przejść do porządku dziennego, tym bardziej, że jest bardzo pamiętliwa i nie zapomina ani jednej doznanej przykrości, lecz przeciwnie, skrzętnie przechowuje je w pamięci i gotowa jest wywlekać je na światło dzienne przy każdej nadarzającej się okazji, co dla niego może być trudne do wytrzymania.
Taki natłok wzajemnych pretensji musi prędzej czy później skończyć się wybuchem i lepiej dla nich, by było to wcześniej niż później, ponieważ pozwoli im to zaoszczędzić czasu i przykrości.
Dopasowanie Barana i Skorpiona – historie prawdziwe
Byłeś albo jesteś teraz w związku Baran i Skorpion? A może słyszałeś o historiach i relacjach par spod tych znaków? Opisz je dla nas już teraz i podziel się swoimi spostrzeżeniami z innymi użytkownikami! Formularz znajdziesz na dole strony.
Przeczytaj więcej o poszczególnych znakach zodiaku : Baran i Skorpion
Jestem od 7 miesięcy w takim związku ja Skorpionek dobry, wrażliwy …Pn Baran bardzo dobry i z wyglądu aniołek ,ale rogi niecisz pokazał .Bardzo trudno jest z nim żyć ,ale pewniejsi ze mną też .Jestesmy w takim wieku ,że każdy ma też swój charakterek i przyzwyczajenia.Kłótnie a w zasadzie takie dogadywania jedno drugiemu są i to dla mnie czasem bolące ale więcej ten mój Barsnek ma plusów niż minusów i tego się trzymam.A jak będzie czas pokaże na razie pracuje nad soba ,a jego zostawiam bo może wtedy będzie wiedziała co dalej chce 🤗
Ja Skorpion,mąż Baran, w związku 19 lat a w małżeństwie 16 lat, trójka dzieci. Seks cały czas bardzo udany. Bywa burzliwie, on uparty, ja choleryk, tak burzliwie że ja się chcę nie raz rozwodzić z tej wściekłości, bo się nie dogadujemy ale potem jak się pogodzimy znowu jest cudownie. Ja pomimo trudnego charakteru jestem stroną bardziej kompromisową i chętną do rozmowy. Mąż niestety po sprzeczkach zamyka się w sobie i nic nie robi aby się pogodzić aby zmienić tą sytuację. Jest zbyt dumny nawet jak jego wina. Czytam wiele o psychologii itp. i staram się odpuszczać. Gdy ja jestem spokojna i ugodowa to mąż do rany przyłóż i nawet w domu coś ponaprawia chociaż nie lubi majdterkować. Trudno jest często ale go kocham. Na dobre i na złe. Jak jesteśmy na pokojowej ścieżce to dogadujemy się bardzo dobrze a potem znowu przychodzi jakiś punkt zapalny
Witam,czytam to wszystko i się zastanawiam?.Jestem od 1,5 roku z Panem Baranek i jest nam bardzo dobrze ,najważniejsze w związku to szczere rozmowy.
Witam, ja Pani baran i ukochany Pan skorpion ❤️w naszym przypadku nic się nie zgadza to co piszą ?? ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Jestem kobieta baranem spotykam sie ze skorpionem już 1,5 roku i ta namiętność między nami wzrasta. Wszystko zależy od tego czy jesteście ze sobą szczerzy :)
Pani Baran i Pan Skorpion
Moja pierwsza miłość mój pierwszy sex .Na początku wielka namiętności ale zaraz bardzo szybko wdzierżawy się między nas nieporozumienie,brak tematów do rozmów .Ja Baranek jestem bardzo wrażliwa i uczuciowa a Skorpion jest gruboskurny i nie ma wyczucia swoimi wulgarnym nerwowym podejściem zniechęci mnie .Zaraz nie dlugo później zdradził mnie .po 3 latach chciał do mnie wrócić ze niby dalej mnie kocha ,ale ja już nigdy nie wejdę w związek ze skorpionem! Teraz mam sąsiada Skorpiona i odwiedza mnie wieczorami na papierosa i kawę porozmawiać i widzę ,że z jego strony to coś więcej i nie wiem jak mu dać delikatnie do zrozumienia, że nic z tego nie będzie nawet w to nie wchodzę ,bo ten grubianski temperament mnie odpycha .Zgadzam się ze w większości związek Baran Skorpion Ma małe szanse ale pewnie są pary które z Miłości potrafią pochować i okiełznać prawa natury o stworzyć wspaniały związek z pomocą Boża :) Pozdrawiam wszystkich Barany i Skorpiony !
Skorpion, I jak poszlo drugie spotkanie? Barany sa nadwrazliwe, moze nie mow mu jeszcze calej prawdy, daj mu sie w sobie zakochac i poznac, i po jakims czasie gdy wyjawisz mu swoja sytuacje … zrozumie to i zaakceptuje jesli mu naprwade na Tobie zalezy :) Powodzenie glowka do gory :) Daj znac
Witam.. dla mnie pani skorpion i pana barana właśnie zaczyna się podróż w nieznane..postanowiłam dziś właśnie poczytać o zwiazku naszych znaków z czego mozna wywnioskować moje wątpliwości … poznalismy się przez internet portal fb napisal do mnie i tak zaczęło konwersacja do później nocy pisaliśmy ze sobą mielismy tematy , minął tydzień zanim zdecydpwalam się na spotkanie..spotkalismy się bardzo mi się spodobał czułam, że chcę kontynuować z jego strony odczulam , ze podobam się mu , ale tez jakas blokadę małą rozmowa juz się tak nie kleila jak w wirtualnym świecie..na spotkanu rozczarowanie chcialam cofnac czas i miec go w tym świecie wirtualnym, bo czulam, ze w tym nie dogadamy się..jednak jak zareagował na wieść, że bylam już kiedyś w związku zamurowalo mnie , ze liczy się na niego odległa przeszłość , że nie poradzi sobie z tym teraz z tą myślą a dla mnie liczy się to co jest teraz i przyszłość tak mu też powiedziałam a on , ze musi przemyśleć poukładać sobie wsystko gorzej jakbym miała kryminalną przeszłość..kazałam mu się odwieźć do domu..przez drogę mieliśmy podziękowałam tak się rozstalismy tęskniłam za nim za wieczornymi smsami , ale cizgle miałam pytanie skąd taka reakcja..czy lepiej niech już tak zostanie później byłoby gorzej może znosić te humory nastroje wiecznie uważać co się powie a w zwiazku powinien być luz swoboda rozmowa zrozumienie.. po dwoch dniach dostałam pieknego smsa nawet się ucieszyłam a z drugiej strony nie powiedzialam mu wszystkiego , bo nie zdążyłam nawet.. jestem mężatką już nie żyje z partnerem , ale nie mamy rozwodu.. mamy się spotkać jutro on ma wiele pytań, ale chce dac szansę naszej znajomości az się boję mu o tym powiedzieć, bo wtedy juz napewno będzie koniec..a w kłamstwie nie da się nic zbudować..zwlasza w mojej sytuacji..a może mu lepiej napiszę prawdę.. jest fajny , ale czuję na starcie , że nie na dlugo bysmy byli ze soba..pozdrawiam
A więc „było minęło ” koniec nie udało się..
Skorpion, I jak poszlo drugie spotkanie? Barany sa nadwrazliwe, moze nie mow mu jeszcze calej prawdy, daj mu sie w sobie zakochac i poznac, i po jakims czasie gdy wyjawisz mu swoja sytuacje … zrozumie to i zaakceptuje jesli mu naprwade na Tobie zalezy ? Powodzenie glowka do gory ? Daj znac
A spotkaliśmy się z dwa razy jeszcze było miło lecz gdy zaczął zadawać pytania jakiekolwiek ja już właśnie myślałam, że zada to , którego się boję i to było wszystko nie komfortowe..naszczescie nie zadal do dziś może przez to tez, ze noszę nazwisko panieńskie ? przed kolejnym spotkaniem przez smsa chcial zakończyć znajomość mozna powiedzieć zakończył , bo powiedział, że się nie zobaczymy więcej, bo z jego strony nic nie zaiskrzylo..nie walczyłam ponieważ miałam tajemnice gdyby jej nie bylo tylko do początku szczerość to bym powalczyla o niego , bo wart był mlody chlopak a calkiem inny od wszystkich wspolczesnych… po jakims czasie przysłał wiadomość sms że jestem piękna wartościowa kobietą, że nie z mojej winy jego zachowanie dystansowe lecz z jego gdyz jeszcze nie poradził sobie z ostatnim rozstaniem i nie potrafi zaufać ponownie …odpisałam rozmawialismy przez tel i teraz często pisze ja jednak juz nawet czasem nie odpisuję mi jest głupio, że nie byłam szczera od początku a z drugiej strony nie chcę faceta, który mysli o swojej bylej i ją KOCHA…on chce i ja chce lecz się boimy siebie zranić on, ze mysli o swojej pierwszej miłości ja , że mężatka .. mamy wspólne piękne zdjęcie ?może kiedyś się odważe i napiszę mu prawdę a na pewno to nastąpi..on ze swoją pierwszą miłością nie będzie już i tak , bo okazali się bliska krewnoscia i zerwali kontakt od razu i od tamtej pory się nie kontaktuja w ogole..piszac do mnie Baran proponuję spotkanie rozmowę a ja zmieniam temat.. napiszę gdy wydarzy się coś nowego ?gdy wyjawnie prawdę i jak zareagował..pozdrawiam
Ja Scorpion on Baran … jest ciężko …. baran nigdy nie prZyzna sie do winny bedzie twierdził ze przeciez nic sie nie stało …. ktos słabszy psychicznie dostałby juz na głowę ) słowo prZepraszam przechodzi jemu ciezko albo wcale … faktycznie nie ma zbytnio rozmów powarznych ponieważ każdy i tak zrobi jak uważa …. ciężki kaliber Do momentu kiedy jest milosc obu stronna związek bedzie funkcjonował ale uważam ze szybciej pani Scorpion sie wycofa bo nie wytrzyma upartości pana Barana
Ja baran ona skorpion , 27 lat razem nigdy nie miałem lepszej kobiety . Oczywiście nie jest to związek uslany płatkami kwiatów ale jedno za drugim w ogień by poszło, do tej pory wysyłamy sobie wiadomości jak zakochani gowniarze więc odpowiedzcie sobie sami.
Pan Baran i Pani Skorpion 9 lat razem 7 latek córka i szczęśliwa rodzinka :) ,
z opisu barana to cały ja ale skorpionica jest wrażliwa i może to nas bardziej ku sobie … :)
Związek Pana Barana i Pani Skorpion
W moim przypadku wyglądał dokładnie tak jak tu opisano.
I na szczęście rozpadł się po roku, a nie po 10 latach.
Zdecydowanie odradzam tą sekwencję znaków.
Nie będę się dużo rozpisywał, napiszę tylko Ja Baran Ona Skorpion i NIGDY więcej, 20 lat zmarnowanego życia.
Pan Baran i pani Skorpion, nie wyszło. Pani Skorpion była bardzo zaborcza. Tak jak komentarz wyzej, początek związku cudowny. Dużo musiałem się natrudzic i wytłumaczyć że marzę o szczerym związku, bez kłamstw i krętactw.
Pani Skorpion długo rozmyśla w samotności, w między czasie niby wszystko jest ok., a w najmniej oczekiwanym momencie dla mnie, wypożycza sobie Pana Barana na rozmowę. Ma już wszystko ułożone, przeciez rozmyślała nad tematem tygodniami w samotności. Pan Baran jakkolwiek by się bronił, nie zdoła odeprzeć argumentów pani Skorpion. Ona wie, analizowała temat na różne sposoby i jest tak jak założyła. Pan Baran się nie zgadza, chociaż nawet próbuje udawać wbrew sobie że Pani ma racje. Niestety to ma krutkie nózki. Udało nam się (tak myślę, wręcz jestem przekonany) ufac sobie. Myślę że jest to jeden z podstawowych warunków udanego związku. Niestety w pewnych kwestiach nie udało nam się dogadywać, nad czym bardzo ubolewam. Myślę że rozstając się byliśmy oboje świadomi problemu. Chciałbym podziękować Pani skorpion za cudownie spędzone razem chwile. Ponad 1460 dni
Jestem baranem i byłem z kobietą skorpionem. Niestety mimo mojej wielkiej miłości i tego że nadal ją kocham związek ten rozpadł się bezpowrotnie :/ :( Głównie właśnie poprzez pretensje, pretensje które były wywlekane na obu frontach, i niestety których ona była głównym inicjatorem. Dlaczego? Jak każdy baran nienawidzę tajemnic, a tych było bez liku, a dochodziły do tego też i tajemnice w postaci krótkich romansów, które mimo iż może nie doprowadzały do łóżka miały jednak miejsce i bardzo mnie denerwowały. Wyciągnąć coś z Pani skorpion szło praktycznie tylko pod przymusem w złościach :/ Czego dla mnie brakło z jej strony? Po prostu szczerości i prawdy, a to że tego brakowało zrodziło i potęgowało moje własne negatywne odczucia co z biegiem czasu skumulowało się po obu stronach :/ Trochę śmieszny i głupi może być fakt że potrafiła stale i nieugięcie wytykać mi jeden mało znaczący błąd przy większej ilości jej własnych i bardziej dotkliwych dla mnie, tak jakby jej błędy nic nie znaczyły a mój mimo iż w sumie nie tak poważny był gwoździem do trumny :( Dużą rolę odegrały tutaj też pseudo „przyjaciółki” które siały niestworzone historie siejąc ziarno kłamstwa w naszym związku. Ziarno które nie było totalnie prawdziwe ale rodziło prawdziwe u niej uczucia niepewności. Po co ludzie sieją taki zamęt w związkach innych? By podbudować własne wartości? :(
Byłam w związku ze skorpionem, po nim weszłam w kolejny jak się okazało znowu ze skorpionem.. ciągnie mnie do niego, kocham go bardzo mocno, ale po kilku już ciężkich chwilach stwierdzam, że to co piszecie to racja.. nasze osobiste urodzeniowe idelanie oddają nasze osoby, tutaj też się zgadza to, że namiętność jest na początku, silne zauroczeni, miłość, a później pozostaję tylko złość.. obecnego swojego skorpiona kocham nad życie, zresztą tego poprzedniego też darzyłam takim uczuciem, ale nie przetrwało.. te oba związki są zupełnie inne, ale podobno.. oba na odległość.. i stąd też pewnie wynikają te nieporozumienia, ale zrobie wszystko by z mojej strony to utrzymać.. kocham go i chcę z nim być wiecznie, bo jest bajecznie ;)) pozdrawiam wszytskich czytelników horoskopów ;p
Ja baran , facet Skorpion – to nie wypali. Nie wkrecajcie sie w to . On mnie ciągle chorrlnie kocha , u mnie to wygasło i czuje ze jestem z przyzwyczajenia , i żeby on sie nie załamał . Jest zbyt nudny gburowaty zazdrosny , ją jestem roześmiana zabawowa . Przeciwieństwa. Wierzylam ciągle ale teraz widzę że to nie ma sensu
Jestem kobietą Baran ,mam męża skorpiona i jesteśmy ze sobą 14 lat i w sumie to juz wygasło dawno wszystko.ale chyba się oszukujemy na wzajem .Faktycznie cała prawda co powyżej napisane.Oskarżamy się na wzajem ,że jest nam źle ze sobą . Coraz częściej wygadujemy sobie co nam leży na sercu . Powoli wszystko wygasa i staje się nudne życie u boku skorpiona ,wszystko jest dla niego bez sensu i straszny nerwus Ja baranek lepiej czuje się przy ludziach ,którzy się śmieją i są weseli ,bo sama jestem też nerwowa ,więc 2 nerwowych ludzi na pewno nie może być ze sobą.Pewnie jesteśmy se sobą tylko dla tego ,że tak wypada i z przyzwyczajenia ,myślę ,że oboje boimy się zmian ,a tak jest nam wygodnie.
Chce byc z baranem ale boje sie że to sie nie uda
potwierdzam, związek Pani skorpion i Pana barana jest bardzo trudny, ale nie zgadzam się, że nie ma tu szans do miłości. jestem z moim baranem już od roku, kłótni było multum ale zawsze wychodziło nam to na dobre, zmienialiśmy się dla siebie. nie ma szans na nudę w takim dopasowaniu. jest ciężko, ale pełna, szczera miłość