Wycofanie
Osoby niepewne siebie (i nie tylko) często błędnie interpretują zachowanie empatów. Ci dostają zbyt wiele bodźców z otoczenia. W efekcie czują się zmęczeni, „przeładowani”. Jedyne, czego potrzebują, to przysłowiowy święty spokój, czas na regenerację i naładowanie baterii. W tym okresie nawet zwykła, niezobowiązująca rozmowa może być dla empaty prawdziwym wyzwaniem. Ludzie, którzy empatami nie są, nie siedzą jednak w ich skórze i nie wiedzą, co tacy czują.
Biorą sobie do siebie ich zachowanie, często interpretując je jako wyniosłe. Uważają empatów za snobów, osoby gburowate, zadzierające nosa, chłodne i wycofane. Do niechęci mają pewne pobudki, fałszywe, o czym nie wiedzą. Nie ma jednak między tymi dwoma typami ludzi żadnej platformy porozumienia, szansy na to, by spotkać się wpół drogi i poznać swe racje, ponieważ wszystko odbywa się na głębszym poziomie uczuciowym, który nie poddaje się racjonalnym analizom.
Źródło: mysticalraven.com