Czy kiedykolwiek zadawałeś sobie pytanie: jaki jest sens życia?
Gratulacje, jesteś normalnym człowiekiem. Wszyscy czujemy się od czasu do czasu zagubieni. Każdy z nas doświadcza mieszanki uczuć od złości i smutku, do bycia pijanym ze szczęścia. To naturalne i nie ma w tym nic dziwnego. To nieodłączna część naszego życia. Odczuwając i przeżywając, uczymy się życia. Nie da się przeżyć go zupełnie bez emocji. Nasze losy naznaczone są wzruszeniem, łzami i uśmiechem. Biorąc pod uwagę szerszą perspektywę i wszechświat oraz Ziemię, ludzkość to tylko mgnienie oka.
Jesteśmy jak fala na oceanie, która przechodzi, pozostawiając za sobą spokojną taflę. Nic nie trwa wiecznie. Pieniądze, władza, zła, czy dobra passa – wszystko przemija. Poczucie ulotności rzeczy i nas samych sprawia, że jesteśmy jeszcze bardziej zdezorientowani. Świadomość upływu czasu może być jednak uzdrawiająca.
Skąd w ogóle pomysł, że w niej żyjemy? To proste, ludzie gonią za władzą i pieniędzmi, a gdy w końcu dorobią się majątków i osiągną sukces, wcale nie czują się szczęśliwi. To dlatego, że szukamy szczęścia w rzeczach materialnych, a nie w wartościach duchowych. Wszystko, co dają nam dobra, w które opływamy, to iluzja.
Jej częścią jest również czas. Na przykład przeszłość poznajemy dzięki podaniom i książkom. Mówią nam o niej fragmenty wykopalisk i antyczne przedmioty. One wszystkie podlegają jednak analizie i interpretacji ekspertów. Tak naprawdę polegamy więc na niczym innym, jak na tym, co się wydaje mądrzejszym od nas. Oni jednak również mogą być w błędzie. Jak więc odróżnić ziarna od plew? Co zrobić, aby znaleźć właściwą życiową drogę. Skąd czerpać wiedzę? Jak stać się mistrzem swego życia?
Wystarczy stosować trzy proste zasady: oto pierwsza z nich.
Zaufanie
Najwyższy poziom świadomości jest nazywany sztuką wu wei. Określenie to oznacza „bezdążenie”, a inaczej pozwolenie rzeczom istnieć zgodnie z naturą, a zdarzeniom – biec zgodnie z ich naturalnym torem. Wu wei jest najważniejszą zasadą taoizmu, stanem przebudzenia, w którym osiągamy pełną świadomość i możemy w pełni wykorzystać swój potencjał. Wu wei wymaga od nas odwagi i zaufania do losu i samych siebie. Musimy wierzyć, że wewnętrzna siła poprowadzi nas przez życie i pozwoli poradzić sobie z przeciwnościami, które spotkamy na drodze.
Totalna bzdura z tym baranem i panną. W moim związku jest dokładnie na odwrót
Czyli da radę być razem ?