W każdym horrorze znajdziemy specyficzne archetypy postaci.
Do typowego horroru potrzeba głupka, osiłka, niezdary, geniusza itd. Ale co by było, gdybyś to Ty znalazł się w horrorze? Jak myślisz, jak długo utrzymałbyś się przy życiu? Jak się okazuje, to nie zależy od Ciebie, ale od gwiazd. Twój los jest zależny od Twojej osobowości, ta w dużej mierze zapisana jest w horoskopie. Czytaj dalej, jeśli chcesz wiedzieć, kim byłbyś w horrorze i… jak długo byś pożył.
Rak
Większość horrorów zaczyna się (jak u Hitchcocka) burzą i trzęsieniem ziemi w postaci „morderstwa na otwarcie”. Niestety dla Ciebie dożyłbyś tylko do tej chwili. Zginąłbyś już na wstępie. Pewnie nie wymieniliby Cię nawet w końcowych napisach. Taka Twoja karma, lepiej więc, żeby życie nie zamieniało się w horror.
Waga
Umarłbyś drugi w kolejności, co w zasadzie oznacza, że Twoja śmierć niewielu osobom zapadłaby w pamięci. Po pierwszej śmierci bohaterowie horroru są smutni. Żałują osoby, która zginęła. Po drugiej uświadamiają sobie, że żal jest nie na miejscu, pora raczej zatroszczyć się o siebie i własne bezpieczeństwo.
Ryby
W horrorze byłbyś jedną z tych bardziej tchórzliwych (lub racjonalnych) osób, które trzymałyby się jak najdalej od źródła zagrożenia. Gdy już wyczułbyś, że coś się święci, wziąłbyś nogi za pas i próbował ucieczki. Wrodzony pech popchnąłby Cię jednak na niewłaściwą drogę i w efekcie skończyłbyś jako jeden z pierwszych zgładzonych bohaterów.
Zaczynam się bac
Ale ja marudzę jak stara panna….